Cytując za ekai:
“O apateizmie, coraz częściej spotykanej i niebezpieczniejszej niż ateizm czy agnostycyzm postawie wobec wiary mówił podczas V Kongresu Rodzin Polonijnych w Carlsbergu ks. dr Michał Wilkosz, rektor Polskiej Misji Katolickiej w Niemczech.
Ks. dr Michał Wilkosz, rektor Polskiej Misji Katolickiej w Niemczech podkreślił, że coraz częstszy w młodym pokoleniu apateizm to postawa odmienna od dobrze już znanych i zdefiniowanych ateizmu i agnostycyzmu. Jego istotą jest założenie, że Bóg i religia nie mają żadnego znaczenia dla życia człowieka. Ateizm przyjmuje, że Bóg nie istnieje, a agnostycyzm „zawiesza sąd” o Bogu: agnostyk nie wie, czy Bóg istnieje czy nie istnieje, ale w aktualnym stanie niewiedzy żyje tak, jakby Bóg nie istniał, choć pozostawia sobie „otwartą furtkę”, bowiem może wydarzyć się coś, co sprawi, że Bóg w jego życiu stanie się realnie obecny.
Tymczasem apateizm ks. Wilkosz określił jako zjawisko dla wiary dużo bardziej niebezpieczne. Zakłada bowiem, że wszystko, co dotyczy Boga i religii nie ma najmniejszego sensu, dlatego kwestia zajmowania sobie głowy tym, czy Bóg istnieje lub nie, działa lub nie działa, nie ma znaczenia, a religia jest zagadnieniem bezwartościowym. Termin ten powstał z połączenia słów „apatia” i „teizm”, a po raz pierwszy został użyty przez Jonathana Raucha w artykule opublikowanym w „The Atlantic Monthly” (2003).
Apateista – tłumaczył prelegent – nie zawraca sobie głowy wiarą i rozważaniami na temat religii, nie traci czasu na polemiki z osobami wierzącymi. Zdaje się mówić: „Mamy dużo więcej spraw ważniejszych na świecie niż zajmowanie się sprawami wiary, dlatego pozostawmy te gusła i skoncentrujmy się na aktywnym przeżywaniu życia tu i teraz”. – To jest domena apateistów: żyć tu i teraz, czerpać z życia jak najwięcej się da, aktywnie w to życie się zaangażować, natomiast wszystkie te czynniki, do których m.in. należy wiara i religia, a mogą odwieść mnie od intensywnego zaangażowania w codzienność i samorealizację, należy kategorycznie odrzucić – mówił ks. dr Wilkosz.
Przedstawił też potencjalne czynniki, które warunkują apateizm. Podzielił je na religijne i społeczno-psychologiczne. Do tych pierwszych zaliczył m.in. promowanie indywidualizacji wiary i negowanie wspólnotowego wymiaru religijności, brak potrzeby pogłębiania wiary, stereotypowe postrzeganie Kościoła, w tym duchowieństwa czy mylenie duchowości z potrzebami psychicznymi.
Do czynników społeczno-psychologicznych zaliczył natomiast dominującą w dzisiejszym świecie tzw. migrację cyfrową, czyli dystans od rodziny, wartości kulturowych i religijnych.
– Wartości te wymagają aktywnego uczestnictwa. Skorzystam z dobrodziejstw kultury, ale muszę coś dać z siebie. Aby móc uczestniczyć w życiu kulturalnym, nie jest ważne tylko „odsłuchanie” czegoś czy zaznaczenie swojej obecności, ale cały proces przygotowania, a media społecznościowe sprawiły, że tę sferę pomijam – mówił, podsuwając porównanie swoistego rytuału wyjścia i uczestnictwa w koncercie operowym z wymuszonym pandemią „odsłuchiwaniem” pliku dźwiękowego z występu „w szlafroku, leżąc w łóżku”.
Wspomniał także m.in. o innym czynniku sprzyjającym pojawianiu się apateizmu, czyli medialnej promocji życia jako „wellness bez zobowiązań i ponoszenia odpowiedzialności”, a także o chaosie informacyjnym i związaną z nim bezrefleksyjnością i selektywnością faktów.
– Media społecznościowe doprowadziły do tego, że co 2-3 sekundy jesteśmy zalewani jakimiś informacjami. Człowiek, który żyje w takim chaosie, nie jest w stanie głębiej pochylić się nad tym, co do niego przychodzi, tylko bardzo szybko i naiwnie wierzy informacjom, które dostaje, nie konfrontując ich z innymi informacjami. To sprawia, że nie jesteśmy w stanie selekcjonować faktów. Religia wymaga jednak głębszej kultury bycia, głębszej refleksji i namysłu. Nie można być człowiekiem religijnym i żyć powierzchownie. To się wyklucza. Kultura medialna, która miała nam rzekomo udostępniać różne źródła informacji i uczynić nas bardziej wiedzącymi, doprowadziła do tego, że staliśmy się bezrefleksyjni – powiedział prelegent.”
Źródło: https://www.ekai.pl/o-apateizmie-wsrod-mlodych-na-v-kongresie-rodzin-polonijnych-w-carlsbergu/